• Home
  • /
  • Category Archives: Poradnik

Jak prowadzić przynętę kleniową?

Właśnie wróciłem znad hardcorowej rzeki. Nie kleń, a klenisko (!) sześćdziesiątak,on i cała reszta jego kleniowej kamandy, brały dziś na woblery  prowadzone… z prądem. Kaban pogiął hak, ale nie moje o sposobach prezentacji przynęt kleniowych wyobrażenie: te  prowadzone pod prąd dają mi jednak – mimo wszystko – najlepsze efekty.

wczesnowiosenne klenie z Łyny na spinning

Wczesnowiosenne klenie z Łyny na spinning

Mamy prawie wczesną wiosnę. Już niedługo łyńskie klenie staną się możliwe do złowienia! – I tu, szybkie wyjaśnienie dwóch spraw. Otóż łyńskie kluchy niektórzy już teraz skutecznie podchodzą i to na różne metody. Oprócz jednej – tej o której tu mówię: spinningowej. Dlaczego tak się dzieje? – o tym sam jeden kleń tylko wie. Zaś…

(Nie)poradnik: jak łowić zimowe pstrągi?

Zdarzało się, że kiedy nie brało prawie na nic, to zazwyczaj – jeżeli już coś zdecydowało się jednak zagryźć – wzięło na gumę. Najczęściej na Aggressora Pro i/lub Lunatica od Dragona (i tu uwaga!) Prowadzone niekoniecznie głęboko! Bo pstrąg – żerujący – podniesie się z dna: gdy jest żerującym faktycznie. Takie moje spostrzeżenie – kolejne będące…

Jaką żyłkę wybrać? – testy żyłek Momoi

Kiedy tylko żyłki Momoi trafiły w moje ręce, od razu zacząłem zastanawiać się, jak wysoko ustawić im poprzeczkę? Jak dużo Ty, klient oraz wędkarz, wymagać będziesz od mającej ledwie 0,16 mm średnicy żyłki. Starałem się spojrzeć na trzymaną w dłoniach, niepozorną szpulkę, Twoimi oczami. I żyć przez moment Twoimi, wędkarskimi marzeniami… czytaj dalej na firmadragon.pl

zimowe pstrągi

Planujemy wyprawę na zimowe pstrągi cz.2

“Kiedyś to było…!” – znacie ten tekst, prawda? Kufajki, dziane swetry czy (obowiązujące niegdyś każdego prawilnego wędkarza!) spodnie z wojskowego demobilu (wpuszczone w „elegancko” wykończone filcem gumiaki) – na pewno to znacie! Jak nie z autopsji to z opowieści ojców, dziadków czy sędziwych wędkarzy. Bo takie były czasy: im więcej odzieży człowiek miał na sobie,…

blog wędkarski

Jak uwolnić przynętę z zaczepu?

„Gdzie patyki tam wyniki” i przynętowe straty, które bolą – oj jak bolą. Zwłaszcza w kraju, w którym wobler potrafi kosztować pół „dniówki”. Dlatego podczas, gdy nad Tamizą Anglik macha ręką na straconą „lure”, a nad Renem Muller radośnie szprecha: „Nichts ist passiert”, ja w subtelnym, polskim stylu (ku&*#!) myślę jak tu wydobyć moje 50…

123