“Kiedyś to było…!” – znacie ten tekst, prawda? Kufajki, dziane swetry czy (obowiązujące niegdyś każdego prawilnego wędkarza!) spodnie z wojskowego demobilu (wpuszczone w „elegancko” wykończone filcem gumiaki) – na pewno to znacie! Jak nie z autopsji to z opowieści ojców, dziadków czy sędziwych wędkarzy. Bo takie były czasy: im więcej odzieży człowiek miał na sobie, tym było mu cieplej. Jednakże im grubiej się ubieraliśmy, tym bardziej było nam niewygodnie.
Random Posts
12 sierpnia 2018
2 czerwca 2020
19 marca 2020