Czy to była jakaś zorganizowana akcja? Taka akcja żeby złowić lina! “Sierpniowy lin 2018” się zwała, a teraz przechodzi do historii. I melduję, że zakończyła się totalnym powodzeniem!
Dragon Chest Pack – dobry towarzysz wędkarza
Lubię wędkować w dobrym towarzystwie. Fajnie jest mieć przy sobie kogoś, kto poda butelkę wody – gdy jestem spragniony. Kiedy aura się ociepla – niesie moją kurtkę, a gdy nic nie bierze – podsuwa mi odpowiednią przynętę. I wiecie co? Mam takiego towarzysza! No dobra, może nie poda, nie poniesie i nie podsunie, ale pomieści:…
Jezioro Ukiel: Zatoka Miła
Jezioro Ukiel, zwane też Krzywym, posiada kilka zatok, a wśród nich znajduje się Zatoka Miła. Jest taką nie tylko z nazwy, ale też dlatego, że potrafi mile zaskoczyć wędkarzy, gdy odpowiednio się za nią zabiorą.
Jak złowić okonia? – czyli dzień z życia wędkarza!
Przemykam brzegiem. Mijam jedne, drugie, trzecie fajne miejsce. Nogi niosą mnie jednak dalej, w kierunku TEGO zakrętu, a na agrafce wisi tylko TEN wobler (taki maluszek z czerwonym brzuszkiem). Obławiać jedynie sprawdzone miejsca i jedynie najskuteczniejszą przynętą – trzymam się mojego postanowienia (bardzo rygorystycznie) i sunę, a trzciny kładą się u mych stóp. W końcu…
Lipcowa noc
Są w życiu wędkarza takie chwile: spławik odjeżdża w zarośla – aj! – spóźnia się z zacięciem. Jest noc, łapy mu się trzęsą, bo dzieje się (oj dzieje). A tu bach! – jedzie coś na drugim kiju. Najpierw “łup” na rosówę, a potem “łup” na kuku i ryba gnie wędę. Mam cię ty, ty… no właśnie? Kto ty?…